

![]() | Archi-wizator aukcji Data archiwizacji: 2007-06-20 20:49:18 CEST Oryginalna aukcja: http://www.allegro.pl/item190613764.html Zobacz rowniez wersje z zarchiwizowanymi obrazkami (beta) |
|
FIAT 126p - zdjęcia 1600x1200 - pilnie sprzedam (numer 190613764)
|
|
|
![]() |
|
Transport i płatność | ||
Opcje transportu | ![]() |
Formy płatności |
Odbiór osobisty
|
![]() |
Wpłata na konto bankowe (płatność z góry) Koszt wysyłki: brak danych
Pobranie pocztowe (płatne przy odbiorze) Koszt wysyłki: brak danych
|
![]() |
Opis
|
|
|
||||||||
|
Maluszek wystawiany był już wcześniej na aukcji Allegro. Cena minimalna nie została jednak osiągnięta i samochód nie został sprzedany.
Po zakończeniu aukcji, po oględzinach auta, umówiony byłem na sprzedaż za kwotę 800zł, jednak warunkiem sprzedaży było podbicie przeglądu technicznego. Na przegląd pojechałem, jednak niestety maluch nie przeszedł badań technicznych. Stało się to z powodu braku długich świateł (niesprawny przełacznik, o czym można przeczytać w opisie poprzedniej mojej aukcji (numer 185257411), niesprawności hamulców - prawy przód i prawy tył (o czym napiszę za chwilę) i ogólnej korozji podwozia.
Wartość malucha w takim stanie szacuję na jakieś 500zł. Jeśli jednak aukcja skończy się kwotą np. 400zł auto również zostanie sprzedane. Oczywiście gdyby ktoś zdecydował się na jego zakup to będę z nim musiał spisać normalną umowę kupna sprzedaży. Auto jest oczywiście na chodzie, do obejrzenia w Białymstoku.
Problem z hamulcami:
Do hamulców w trakcie poprzedniego badania technicznego nie było zadnych zastrzeżeń. Jednak podczas wymiany szczęk na nowe z cylinderka hamulcowego wysunął się tłoczek i zaczął uciekać płyn. Po złożeniu cylinderka i złożeniu hamulców płyn uzupełniono, jednak okazalo się że płynu ubywa nadal i jeżdząc trzeba go dolewać. Płyn ucieka pewnie przez ten nieszczęsny prawy tylny cylinderek - nie ma ciśnienia i nie ma hamowania - stąd pewnie ten problem z hamulcami jaki stwierdzono na badaniu technicznym.
Niestety nie mam znajomości na stacjach diagnostycznych i dowodu nikt mi nie podbije. Czasu na dalszy remont i naprawy też już tracić nie będę. Wyjeżdzam. Dlatego jeśli nie znajdę kupca auto trafi na szrot. Szkoda tego bardzo!!!!!, bo włożyłem w maluszka naprawdę dużo czasu i pieniędzy!!! Na szrocie dostanę za niego nic, albo ze 100zł. Jak auto wygląda prosze zerknąć do poprzedniej aukcji. A co zrobi szrot? Ano sprzeda skrzynię za 200zł (wiem bo przed remontem swojej pytałem oglądałem i widziałem co mogę dostać za 160zł - złom!!! a moja przecież nigdzie nie cieknie, jest po remoncie, z nowym olejem, uszczelniaczami. Ile wezmą za silnik? Po szlifie cylindrów, wymianie tłoków, pierścieni, rozrządu, całkowicie sprawny, palący, na chodzie? Nie wiem !!! Ale pewnie zarobią zobią nieźle. Sprzedadzą akumulator, koła, fotele, drzwi, ... I gdzie ten recycling? Utylizacja? Jak tu chodzi tylko o napychanie kasy włascicielom szrotów!!! bo właściciel auta na części sam sprzedać nie może Mam nadzieję, że ktoś skorzysta, bo naprawdę nie chcę oddawać całej włożonej w auto pracy dla lichwiarzy ze szrotu. Co zostało zrobione w silniku i skrzyni biegów, jak wygląda wnętrze można przeczytać w opisie poprzedniej aukcji.
Uzupełnienie opisu:
Numer do mnie to 506-617-073. Pozdrawiam. Andrzej.
Poniżej zamieszczam, w niezmienionej formie, opis z poprzedniej mojej aukcji. Wszystkie zdjęcia są w dużej rozdzielczości 1600x1200, do obejrzenia jest nawet filmik.
W tej aukcji ustawiona została cena minimalna. Jeśli jednak nie zostanie ona osiągnięta to i tak rozważę sprzedaż za najwyższa zalicytowaną kwotę. Maluszka, podobnie jak i inne wystawione przeze mnie pojazdy, sprzedaję tylko i wyłacznie z powodu mojego wyjazdu za granicę. Poniżej zamieszczam kilka dokładniejszych zdjęć maluszka. Zdjęcia zrobione wczoraj. Oto bezpośrednie linki: Poniżej znajdują się linki do pliku video z odpalenia auta. Video zrobione wczoraj cyfrówką: Maluszek jest oczywiście zarejestrowany (na białych tablicach). Ubezpiecznie OC ważne do 26.08.2007. W ubiegłym roku autko przeszło remont silnika i skrzyni biegów. Zimę fiacik przestał w garażu. Na wiosnę zapadła decyzja o wyjeździe i nie było już sensu podbijać przeglądu. Remont silnika obejmował: Remont skrzyni biegów: Jak pisałem remont zrobiony w ubiegłym roku. W silniku i skrzyni biegów zero wycieków, nic nie kapie, nic nie stuka poprostu siadać i jechać. Do podbicia przeglądu technicznego brakuje tylko długich świateł (i sygnału jak ktos sobie życzy potrąbić bo ten nie pamiętam kiedy ostatnio działał) poza tym wszystko sprawne. Świateł długich brakuje bo zepsuł się przełacznik świateł (działał tylko w pozycji długie) i żeby jeździć a przy tym nie oślepiać musiałem zamienić długie z krutkimi bzpośrednio w reflektorach ale w żarówkach oba włókna są sprawne. Pewnie możnaby podregulować zapłon albo gaźnik, bo jak da się w pedał to silnik schodząc z obrotów strzela trochę w rurę. Stan blach jak na zdjęciu - ci którzy są w temacie wiedzą, że starsze maluchy miały lepsze blachy niż poźniejsze eleganty, które rdzewiały na potęgę. Malucha mam od 5 lat, kupiłem go od dziadka spod Grajewa. Jest naprawdę w bardzo dobrym stanie. Tak jak pisałem wcześniej auto jest na chodzie i można nim normalnie odjechać. Jednak po badaniu technicznym i próbach na hamowni auto wyrażnie nie hamuje prawą stroną. Przedtem się tego nie czuło, ale teraz przy puszczeniu kierownicy i nacisnieciu hamulców auto ściąga na lewą stronę, dlatego trzeba poprostu bardziej uważać z hamowaniem. Hamulce z prawej strony są więc do naprawy, tylny cylinderek hamulcowy mam kupiony i jest on do zabrania razem z autem.
Dodano 2007-04-13 09:26
Dodano 2007-04-13 10:29
Dodano 2007-04-14 18:33
Dodano 2007-04-15 17:26
Akumulator widoczny na zdjęciu jest praktycznie nowy (widoczne zielone oczko kontrolne) w doskonałym stanie. Można powiedzieć, że był tylko konserwowany, bo przez 2 lata pracował w systemie alarmowym, dokładnie w jednej z jednostek wojskowych - w suchym i ciepłym miejscu, cały czas podłączony do zasilacza buforowego. Norma wojskowa nakazuje wymianę akumulatorów w SSWiN co 2 lata (choćby był nie używany to idzie do wymiany - wojsko to wojsko ;-) ...a ja jako serwisant mialem do nich dostęp! :-) Mam jeszcze takie 2 akumulatory, wszystkie doskonale trzymają i pewnie wystawię je na oddzielnej aukcji.
Dodano 2007-05-04 10:36
Użytkownik
Kwota Data
zuzia_uz (1)
420,00 zł nie 06 maj 2007 01:54:33 CEST
krzysi3k2 (3)
415,00 zł nie 06 maj 2007 15:04:55 CEST
model99 (288)
351,00 zł nie 06 maj 2007 13:35:25 CEST
kornelkk (40)
300,00 zł czw 03 maj 2007 00:42:59 CEST
binkiel (14)
250,00 zł pon 30 kwi 2007 22:36:35 CEST
pitek22_pt (2)
170,00 zł pon 30 kwi 2007 18:43:44 CEST
lucek_b1 (0)
150,00 zł pon 30 kwi 2007 19:56:34 CEST
robert.bia (25)
50,00 zł nie 29 kwi 2007 20:00:46 CEST
MisiekZdzisiek1 (1)
15,00 zł nie 29 kwi 2007 17:31:36 CEST
---EX--- (0)
2,00 zł nie 29 kwi 2007 17:24:12 CEST