Archi-wizator aukcji
Data archiwizacji: 2007-11-06 18:58:55 CET
Oryginalna aukcja: http://www.allegro.pl/item261689276.html
Zobacz rowniez wersje z zarchiwizowanymi obrazkami (beta)

Mimi z WORKA... Sunia skazana na POWOLNĄ ŚMIERĆ (261689276) - Aukcje internetowe Allegro

Pomoc

 
Mimi z WORKA... Sunia skazana na POWOLNĄ ŚMIERĆ (numer 261689276)
 

Dane
Aktualna cena 1,00 zł
Do końca: 3 dni
(sob 10 lis 2007 18:34:58 CET)
Sprzedający Yona00 (3)
Lokalizacja okolice Warszawy
Koszt przesyłki pokrywa Kupujący
Licytuj
Twoja maksymalna oferta
(nie mniej niż: 1,00 zł):


kup na raty


Transport i płatność
Opcje transportu Formy płatności
Odbiór osobisty
 Inne (szczegóły poniżej)
Dodatkowe informacje o przesyłce i płatności
Odbiór osobisty.

Opis
Rodowód Bez rodowodu
Wiek Pies dorosły
Płeć Suka

 

Oto biszkoptowa Mimi i bura Zuzia, towarzyszki niedoli…

 

Dwa psy, dwie historie i to jedno, co je łączy –  brak ukochanego człowieka i

 pobyt w ostródzkim schronisku…

 

3-letnia  Mimi, jak każdy bezpański pies, marzy o domu. Ciekawe o jakim?... O tym, który już miała, czy może o nowym?...

Co śni się małej Mimi, gdy przez sen merda ogonem? Spacer z Panem, wspólne zabawy?... A co wtedy, gdy żałośnie płacze? To akurat wiadomo. Wiadomo, bo przecież tak samo żałośnie płakała wtedy w lesie. Wtedy, gdy człowiek, któremu ufała wrzucił ją do worka wraz z jej nowonarodzonymi szczeniętami i porzucił gdzieś w krzakach…

Biedna mała Mimi…

Przerażona, bezsilna, odpowiedzialna za swoje maleństwa, skazana na powolną, głodową śmierć…Skazana przez swojego Pana.

Od tamtego czasu minęły prawie 2 lata… Czas, jak widać, leczy również i psie rany… Mała Mimi znowu chce kochać i być kochaną… Ale cóż z tego? Cóż z tego, że znowu otworzyło się na człowieka psie serce, skoro nikt tej miłości nie potrzebuje…

 

 

A oto druga psina, 8-letnia bura Zuzia. Jest właściwie bezimienna… Na potrzeby ogłoszenia dostała to imię, żeby nie mówić o niej  „sunia numer…”.

Jakie to smutne…Pies, który nie ma nawet swojego imienia…

Od kiedy jest w schronisku?... Tego nikt nie pamięta, ponoć „od zawsze”…

No cóż, kto mógłby zapamiętać taką zwykłą, burą sunię, jakich wiele, niczym nie wyróżniającą się, cichą i spokojną… Przecież wcale jej nigdzie nie widać…

Nawet w tym ogłoszeniu pojawiła się tylko dlatego, że jest „przyjaciółką” małej Mimi. Została zauważona tylko dlatego, że ciągle przy niej siedzi, jest na każdym zdjęciu. Razem z tą, która jest sławna, bo to przecież „sunia z worka”…

 

Dwa psy, dwie historie i to jedno, co je łączy – serce przepełnione miłością do człowieka…

Cóż z tego, skoro tej miłości nikt nie potrzebuje…

 

A może jednak…

 

 

 

 

Kontakt:

Agnieszka 505 222 207; mail babeki@wp.pl



 








 




Wyświetleń: 1369

up

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu