Archi-wizator aukcji
Data archiwizacji: 2008-02-22 00:45:52 CET
Oryginalna aukcja: http://www.allegro.pl/item298332237.html
Zobacz rowniez wersje z zarchiwizowanymi obrazkami (beta)

BRAVO TD100, TurboDiesel, Wersja Abarth, obniżony (298332237) - Aukcje internetowe Allegro

Pomoc

 
BRAVO TD100, TurboDiesel, Wersja Abarth, obniżony (numer 298332237)
 

Dane
Cena Kup Teraz:4 800,00 zł
Do końca: Zakończona
(śro 30 sty 2008 01:28:30 CET)
Sprzedający jenn_sugababe (28)
Lokalizacja wrocław
Koszt przesyłki pokrywa Kupujący
Nie było ofert kupna
 
Dla Sprzedającego:

Transport i płatność
Opcje transportu Formy płatności
Odbiór osobisty
 Inne (szczegóły poniżej)
Dodatkowe informacje o przesyłce i płatności
Umowa K-S, osobiście

Opis
Rok produkcji 1998
Przebieg [w km] 183000
Pojemność silnika [w cm3] 1903
Moc silnika [w KM] 100
Skrzynia biegów Manualna
Rodzaj paliwa Diesel
Typ Sport/Coupe
Liczba drzwi 2/3
Kolor inny
Stan Używany
Uszkodzony Nie
Wyposażenie Autoalarm, Centralny zamek, Elektryczne lusterka, Elektryczne szyby, Immobilizer, Klimatyzacja, Komputer pokładowy, Lakier metallic, Wspomaganie kierownicy
Informacje dodatkowe Sprowadzony, Zarejestrowany w Polsce

 

 

OSTATECZNA CENA NIE PODLEGAJĄCA NEGOCJACJI

4800zł

WSZELKIE PYTANIA NALEŻY KIEROWAĆ NA ADRES E-MAIL:

 

HARD_STYLER@O2.PL

Lub telefonicznie pod numer: 501-821-506

 

 

Witam! Do sprzedania mam samochod – Fiata Bravo w wersji TD100KM z 1998r.

 

Istnieje możliwość zamiany na większy 4drzwiowy sedan typu Peugeot 605, Mercedes 124 BMW E34 – w dieslu lub benzyna + gaz, same benzyniaki tez rozważę

 

Ubezpieczenie OC + NNW (Allianz): do 28.12.2008r

Przegląd: skończył się – za dopłatą 150zł przegląd będzie zrobiony (wiadomo po co te 50zl ;) )

 

W skład wyposażenia wchodzi:

 

-elektryczne szyby

-elektryczne lusterka

-klimatyzacja (sprawna, nabita, odgrzybiona)

-wspomaganie kierownicy

-immobiliser

-centralny zamek z alarmem (alarm z homologacją i atestem – montowany w profesjonalnym serwisie – gwarancja 3lata)

-nagłośnienie montowane przez firmę BOSS CAR AUDIO (niestety tylne głośniki padły i zostały tylko w drzwiach średniotonówki i piszczałki z przodu)

 

Auto zostało sprowadzone z Włoch z Turynu przeze mnie osobiście i miało przebieg 145.000km – auto było kupowane od osoby prywatnej – z 1szej ręki – wynika to z włoskiego aktu wymelowania i starego dowodu rejestracyjnego, którego kserokopie gdzies jeszcze mam , następnie opłacone i zarejestrowane w Polsce w Grudniu zeszłego roku. Niestety sprowadziłem autko już obite troszkę (wiadomo jakie auta Włosi maja i obijaja je) – w momencie kupna autka wgnieciony był już lewy błotnik tylny (przy lampie), drzwi lewe z malym wgnieceniem (prawdopodobnie od drzwi innego auta), prawe drzwi – podobna sytuacja, oraz maska – (naprawde nie mam pojecia dlaczego jest zmarszczona – dupsko sadzali tam, czy może male Bara Bara z perwersjami na masce? hehe  – nie mam pojecia).

 

Do sedna: (karoseria)

 

Jak widać po zdjęciach autko jest niestety troszke poobijane. Najgorsze jest to, ze już po 2 tyg od kupna auta jakis skur…%$@# mi przetarł swoim autem prawy bok – niestety nie zdążyłem spisac nr rejestracyjnych i gosciu uciekl . Jak widać na zdjęciach prawy spoiler progowy po prostu nie egzystuje – hmm niestety takie istoty jak KOBIETY nie potrafia myśleć i wysiadając z auta zapierają się swoimi OBCASAMI o próg – niestety to tylko plastik ABS i za którymś podejściem po prostu nie wytrzymał i połamał się – z biegem czasu po prostu był na tyle połamany, że postanowiłem go ściągnąć – tak więc autko posiada spoiler progowy tylko od strony kierowcy – możliwe ze na dniach uda mi się sprowadzic taki spoiler (nakładkę – jak kto woli) - gdyż jest to naprawde żadki rodzaj nakładek produkowanych swego czasu przez Abarth’a dedykowane tylko pod fiata Bravo.

 

Lewy błotnik i zderzak:

 

We wrzesniu miala miejsce mala kolizja – gosc mi zajechal pas i w konsekwencji wgnieciony lewy przedni błotnik i uszkodzony zderzak – fakt ze uderzenia nie było w cale prawie czuć – zetknęliśmy się ale najbardziej ubolewam nad tym zderzakiem – również niespotykany praktycznie i bardzo rzaki Abarth :(. Na cale szczescie istnieje cos takiego jak maty szklane i żywice poliestrowe (reasumując LAMINAT) dzieki którym można odbudowac i naprawić zderzak – nawet zakupiłem już materiały, ale po prostu dla mnie doba ma za mało godzin i braknie mi czasu na robienie czegokolwiek w tym aucie we własnym zakresie – a potrafie sporo przy nim zrobic. Zderzak też troszeczke oberwał od naszych krawężników i progów zwalniających (głownie na początku

Jak jeszcze nie miałem wyczucia po kupnie auta)

Podsumowując:

kolizja nie uszkodziła żadnych elementów mechanicznych w aucie, wzmocnienie nienaruszone.

Gdyby wymieniać błotnik: koszt ok. 100zł nówka, zderzak standardowy 130zł nówka

 

Drzwi Lewe i Prawe:

 

Tak jak napisałem wyżej…

Koszta: znikome – lewe drzwi bezproblemowo można przywrócic do idealnego stanu bez pomocy szpachelki, prawe drzwi zrobić reperaturkę, nałożyć podklad i zcieniować – kto ma znajomego lakiernika to mu to zrobi za grosze

 

Lewy i prawy bok ( ćwiartki )

 

Lewy: reperaturki, podklad zcieniować

Prawy: nie potrafie określić rodzaju naprawy – albo robić , albo przespawać element

Koszta: ? t

 

Tył (dupsko)

 

Czerwiec, piekna pogoda, wakacje się zaczynaja, jade sobie patrolowo przez osiele w strefie, dojeżdżam do skrzyżowania, ustepuje pierwszeństwa z prawej strony i nagle tylko czuję JEB!! Niemiła starsza Pani wyje..$*&^%.. ła mi w dupsko swoim fiatem UNO – hehe jeszcze próbowała mi wcisnąć kit że stałem sobie na drodze – na szczescie świadkowie potwierdzili moja wersje.

Konsekwencja tej kolizji była wgnieciona tylna klapa, oraz pęknięty tylny zderzak – żaden element tylnego zawieszenia nie został naruszony – niestety jest wgniecione lekko wzmocnienie – ale po to ono jest – ma wzmacniac – kwestia naciągniecia go powrotem u blacharza – najprawdopodobniej jeszcze to zrobię z uwagi na to, że zakupiłem nową klapę tylną, która nie domyka się przez to :/

(która już została zamontowana w miejsce uszkodzonej) oraz zderzak tylny (niestety nie dostałem zderzaka w kolorze nadwozia – jest w kolorze TURKUSOWYM :) – ale grunt, że część jest cała – wymaga pomalowania pod kolor nadwozia)

Koszta: sami ocencie … (zaznaczam, że dodaję zderzak tylny nie połamany, turkusowy :P)

 

Ok.

teraz może cos o tym co tam się działo pod maską podczas przebiegu 40.000km tu w Polsce i ogólnym już przebiegu 180.000km w calej karierze auta.

 

Wymiany i naprawy:

 

 

Rozrząd wymieniony przy 145.000km (ostatnio został skontrolowany stan rozrządu oraz wymieniona pompa wody, która po prostu się skończyła), tak więc z tym jest spokój.

 

Turbosprężarka została zregenerowana przy przebiegu 150.000km (niestety babsko, które jeździło tym autem we Włoszech chyba nie mialo pojecia co to studzenie turbiny po jeździe czy niegazowanie mocne auta tuż po uruchomieniu). Przy okazji został wymieniony Intercooler, który po prostu się rozszczelnił na plastikach – wada fabryczna czy skończył się ? – Nie wiem ale został wymieniony.

 

Niedawno wstawiłem nowe tarcze firmy BOSCH (dwutalerzowe, wentylowane) – hamulce naprawdę są w tym aucie BARDZO DOBRE. Klocki jak to klocki – nie pamiętam jakie wstawiłem, ale spełniają swoja f-cje bardzo dobrze i nie piszczą.

 

Akumulatorek nowy Centra na 3 letniej gwarancji – zabezpieczyłem się przed zimą

 

Niedawno z racji eksploatacji autka wymienione zostały pasek wieloklinowy, rolka prowadząca, napinacz. (czynność przeprowadzona samemu pod okiem mechanika  - oczywiście da radę to samemu wymienic przy odrobinie chęci)

 

Wymienione zostało sprzęgło przy przebiegu ok. 160.000km (kompletne Valeo + linka sprzęgła) oczywiście wożę ze sobą linkę zapasową na wszelki wypadek – nową, zapakowaną. Linkę można samemu wymienic przy odrobinie chęci, ale nie ma się co martwić o to przy okazji wymiany sprzęgła został wymieniony uszczelniacz (simmering) włu korbowego – dla świętego spokoju.

 

Wymienione zostały hamulce z tyłu – nowe szczęki i coś jeszcze.

 

Wymieniona została pompa wspomagania na nową.

 

Filtry i Olej wymieniane co 10.000km – autko aktualnie jezdzi na polsyntetycznym Castrolu GTD

 

Zalałem chłodnicę płynem wysokiej jakości –  niemieckim skoncentrowanym reagującym przy okazji na światło UV w celu sprawdzania szczelności układu – nie pamiętam nazwy, ale wiem ze jest czerwony – taki jaki był na początku w tym aucie jak je zakupiłem. Oczywiście przy wymianie płynu chłodniczego został przeczyszczony cały układ chłodzenia wraz z chłodnicą.

 

Zdarzyło się mi raz przywalić miską olejową i niestety poszla do spawania – mam 2-ga jeszcze zapasowa, która tez powinna zostac zaspawana – na wszelki wypadek (aluminiowa miska)

 

Klimatyzacja napełniona i odgrzybiona – oczywiście sprawna.

 

Z dodatków:

latem tego roku kupiłem okazyjnie w D&W tłumik Mugenfirmy KM Malon i postanowiłem sobie go zamontowac – wydech przerobiony został na przelotowy, fajnie sobie mruczy – efekt naprawde niezły.

 

Do zrobienia / przydałoby się zrobić:

 

 

Fabrycznie autko jest obniżone i na sportowych sprężynach (czerwonych). Amortyzatory wymienilem wraz z poduszkami i gumami przy ok 150.000km i mysle ze niedługo nadejdzie ich kres – od razu to zaznaczam. Ale to chyba normalka ze zawieszenie na naszych drogach po prostu wykańcza się – nie ma się co czarować danymi fabrycznymi ze powinno wytrzymac 80.000km – jesteśmy w Polsce i mamy tu off-road i czy to Mercedes ML, czy to Opel Frontera – zawiecha leci.

 

Miałem z tym autkiem tylko jeden przypadek gdy zawiodło na trasie – ok. 100km od miejsca zamieszkania urwal się pasek wieloklinowy bo niestety rolka prowadząca się skończyła – łożysko się zatarło i kulki powypadały – kolega zholował mnie do Wrocławia powrotem na lince – a niestety niewiaomo z jakich powodow nie ma z przodu gdzie zahaczyc linki zmuszeni byliśmy pociągnąc auto o wahacz lewy – w konsekwencji tulejki na wahaczu się wyrobiły i wymaga on wymiany – nowy wahacz kosztuje 90zł, tak więc niedrogo. Przy okazji przydałoby się wymienić gumy przy przegubach, bo się przetarły. Wahacz trzeba naprawde wymienic, bo przy przyspieszaniu czuc jak autko troszke znosi przez wyrobione tuleje i sworzen na wahaczu (wahacz kupuje się nowy jako kompletny z tulejami i sworzniem)

 

Oczywiście jak każde auto, to musi się psuć – padł ostatnio termostat – z racji chyba jego żywota –

(termostat aktualnie jest przewiercony i puszcza stałą dawkę płynu bez wzgl na temp.)

zakupiłem używany termostat z Fiata Marea TD100 – mój znajomy prowadzi sprzedaż czesci zamiennych i ta Marea jest o wyjtkowo malym przebiegu bo bodajże 60.000km ale kompletnie rozbita – wiec czesci sa praktycznie tam nieużyte. Termostat leży sobie i czeka na wymianę.

 

Niestety przednia szyba musi zostać wymieniona – jest pęknieta – kamien na trasie :/

 

Pompa Wtryskowa : układ wtryskowy jest tu na bazie pompy firmy LUCAS typ FT09 – pompy te maja to do siebie, ze padaja jak muchy przy ok. 150.000km. Nie pomylili się – pompa zaczyna padać – autko ciężko opala i ma tendencje do kopcenia- oczywiście zakupiłem od znajomego z Marei TD100 praktycznie nową pompe wtryskową – a jest warta naprawde kupe kasy na rynku wtórnym. Pompa wraz z termostatem leży sobie i czeka na montaż – koszt montażu pompy ok. 200zl z racji tego ze trzeba rozrząd ściągnąć – oczywiście pompa jest w pelni sprawna (ta nowa), kompletna ze wszystkimi podciśnieniami i elektrozaworem przestawiacza kąta wtrysku.

 

 

Po wymianie hamulcow tylnych cos chyba mechanicy spieprzyli i zaczęło huczec tylne łożysko prawe (łożysko w tym modelu auta jest razem z piastą, wiec nie a obaw ze koleczko odpadnie :)

Oczywiście co zrobiłem ? zakupiłem łożysko z Marei mojego znajomego, które czeka wraz z pompą wtryskowa i termostatem na montaż – próbowałem sam wymienic ale moje działania zatrzymały się na śrubie mocującej bęben – stan zdrowia tez mi nie pozwala zbytnio się mocowac z autem ze względu na uszkodzony bark – tak wiec odpuściłem – czeka na wymianę.

 

Jak to każdy samochod posiada tez typowe usterki, a mianowicie:

(wymieniam te usterki ze względu na to, ze po prostu ten typ tak ma)

 

- 1,2,3 bieg dmuchawy nie działają :) działa tylko 4-ty – jak znajde w weekend czas to przeczyszczę styki w kablach przy kostce i będzie znowu hulać jak należy – kwestia odkręcenia opornicy i kostki z wiązką kabli

- przełącznik zespolony: padly swiatla mijania – zwarcie, przytopila się blaszka – standard: w weekend tez to będę robil jak mi czas na to pozwoli – tymczasowo zrobiłem obejście usterki kosztem długich świateł

- dyskoteka w lewej tylnej lampie – zwarcie na masie przy kostce w lampie – do zrobienia – przeczyścić lub wymienic kostkę – koszta niebotyczne bo 3.90zł w ASO Fiata

- fotele we fiatach niestety przecieraja się i załamują się gabki od zewn. Strony – wystarczy spojzec na zdjęcia bravo/brava i przekonacie się ze to jest feler po prostu i kiepskiej jakości materiały

- standardem jest przepalona zaroweczka po prawej stronie w liczniku – wymienic :)

- schowek – przy dużej częstotliwości otwierania zamykania w koncu dal za wygrana – ułamała się taka plastikowa szyna - dobrym klejem podkleic i będzie wszystko w porządku

 

Tapicerce przydaloby się male pranko – jak to w każdym samochodzie…

Dywaniki sa nowe: takie sobie, o wiele lepiej wyglądały na zdjęciach niż w realu

 

 

Powiem tak: latem zrobiłem tym autem naprawde ogromne oleglosci na trasie Dolny Śląsk – Wybrzeże – nie zawiodło mnie ani razu orpocz wspomnianej usterki z paskiem wieloklinowym.

 

Autko pieknie się rozpędza - jest czym przyspieszac na trasach jak i w miescie – wrazenia z jazdy naprawde sa przyjemne – szczególnie na trasie z tym zawieszeniem – auto trzyma się drogi bardzo dobrze i pewnie – idzie poszalec

 

Spalanie:

 

 nie będę tutaj ściemniał ze auto jara 4lropy / 100km – bo to diesel. Eee tam – takie sciemy to już dawno nie przechodza

 

Spalanie w miescie to ok. 7.5l do 8l ropy na 100km w zależności od stylu jazdy

W trasie można zejsc spokojnie poniżej 6l przy spokojnej jezdzie – ale nigdy nie mierzylem

 

Powiem szczerze:

 

Żal mi jest sprzedawac to auto – naprawde – zrobione zostaly w nim rzeczy, które przyszly właściciel nie będzie musial się martwic – przebieg pomiedzy 150.000 a 170.000km to jest taki gdzie leci najwięcej usterek auta – ja je praktycznie wszystkie usunąłem – pozostaly tylko naprawy Bierzach.Auto ma swój charakter – lubie je, można nim poszaleć sobie. Przy okazji jest bardzo zrywny i ekonomiczny – w koncu doładowany diesel z duzym momentem Obr. Dla przykładu Octavia II TDI wymiękła z nim. Silniczek jest w nim naprawdę rześki i zdrowy – nie bierze oleju, nie jest głośny. Klekocze jak każdy klekot

 

I jak zwykle pojawi się pytanie : dlaczego sprzedajesz ?

 

Bo wkręciłem się na nocne jezdzenie autkiem po miescie i przewozenie ludzi – dla wtajemniczonych tzw. ‘zapierdalaj’ i po prostu autko 3-drzwiowe nie ma racji bytu w takiej pracy. Poza tym nie miałem jeszcze nigdy dużego auta z … 4 drzwiami – zawsze 2/3drzwi. Dlaczego nie robie tych rzeczy co wymienilem ? mam zastepcze tymczasowe auto i stwierdzilem ze lepiej odlozyc kase na wiekszy a Bravo sprzedac w stanie takim jakim jest, ale z racji tego ze nie lubie defektow auta nawet ktorym nie jezdze, to na miare sil, funduszy i czasu staram sie robic na bierzaco – zeby po prostu nie byo ze nie zadbalem o  prawidlowa eksploatacje auta. czasem chce sie nim przejechac i chce zeby bylo z nim ok.

 

A najchętniej to bym zamienił na duże auto 4 drzwiowe w sedanie typu Peugeot 605, BMW E34, Mercedes 124 najchetniej w dieslu lub benzyna+gaz. Rozważę opcję z benzyną bez gazu rowniez

 

Podsumowując : stan auta jest taki a nie inny – starałem się wszystko opisac – moglem o paru rzeczach zapomniec–– dla chcącego nic trudnego – można go zrobic na cacy przy odrobinie checi i czasu,umiarkowanym kosztem jeżeli ktos ma do tego warunki / czas / układy / znajomości. Mi niestety z tych rzeczy brakuje czasu i tyle. Nie mam ochoty ściemniać – bo taki nie jestem i wychodze z zalozenia ze kupujący powinien wiedziec wszystko na temat auta – bo tutaj wchodzi w grę bezpieczeństwo ludzi.

 

Zeby nie bylo to podam orientacyjne ceny czesci do tego auta, ktore nalezealoby wymienic:

 

-         nowy wahacz – najtaniej na allegro za 76zl, ale polecam kupowac z pewnych zrodel (wymiana samemu – bezproblemowa jak ma sie garaz z kanalem )

-         - np. nowa maska 224zl (0zl wymiana – przelozyc manele i zamontowac

-         nowy blotnik na allegro za ok 130zl  ( wymiana samemu – kilka srub i po sprawie)

-         koszt naprawy zderzaka przedniego: maty szklane + zywica poliestrowa + utwardzacz = ok 70zl, szpachla (wyrownanie ksztaltow laminatu z mat i zywicy) ok 19zl za 700mg + koszty malowania, ale to juz zalezy od znajomosci w warsztatach \\

-         wymiana termostatu : 0zl  (wymiana we wlasnym zakresie – najprawdopodobniej wymienie sam jak bede mial czas)

-         wymiana pompy wtryskowej ok 200-250zl  mozliwe ze wymienie ja tez – o ile srodki pozwola

-         wymiana lozyska tyl z piasta (lozysko z piasta sa zintegrowane) 0zl – mozna samemu zrobic, jak bedzie czas to zrobie to

-         bajery z elektryka – dmuchawa, swiatla, przelacznik zespolony, disco z tyłu – jestem w fazie robienia tego  0zl

-         naciagniecie wzm. tylnego do pierwotnego miejsca – 60-100zl u blacharzy

Pozdrawiam

 

WSZELKIE PYTANIA NALEŻY KIEROWAĆ NA ADRES E-MAIL:

 

HARD_STYLER@O2.PL

 

Lub telefonicznie pod numer: 501-821-506

 

OSTATECZNA CENA NIE PODLEGAJĄCA NEGOCJACJI

4800zł


Wyświetleń: 10077

up

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu