Podgląd strony do wydruku
Niniejszy komunikat nie zostanie wydrukowany.
Wydrukuj
Dodaj tę kategorię do ulubionych
Sprzedaj swój przedmiot w tej kategorii
Szukaj też w opisach i parametrach Szukaj w Suzuki
Aktualna cena
Twoja oferta
Cena minimalna nie została osiągnięta.
Sprzedający jacekborkowski81 (236)
0% Pozytywnych komentarzy
Zobacz wszystkie komentarze
oferta nr 2940257490 Zgłoś naruszenie zasad
Lokalizacja: Poznań
Dlaczego nie widać nazw Kupujących?
Doskonały motocykl dla byłego komandosa. GSX 1100 jest symbolem czasów, w których nikt nic nie chciał ugładzać.
Lata 80-te to wspaniały okres dla tej ideologii. Powstało wtedy mnóstwo ekscytujących, czasem przerażających motocykli. Jednym z nich jest Suzuki GSX -R1100. Nie był wyrafinowany, nie był praktyczny, łatwy i do końca bezpieczny. Był za to absurdalnie mocny i dziki.
Siedząc na Gixxie 1100 czuć jego gabaryty. Nie ma się co czarować, to kawał motocykla, który z wszystkimi płynami waży ponad 240 kg.
Najmocniejsze kowadło świata
Dokładnie tak skomplikowany jest silnik w Gixxie 1100. Od 1993 chłodzony cieczą, ale mówcie, co chcecie, najlepsze były olejaki. Pancerne, niezniszczalne, mocne i wyjątkowo podatne na tuning. Dawniej nikt nie przejmował się ugładzaniem silnika, aby nowobogaccy nie zrobili sobie krzywdy. Nikt nie słyszał wtedy o normach emisji spalin. Ale do rzeczy. GSX-R 1100 potrzebuje swojego czasu do nabrania odpowiedniej temperatury. Zdarzały się przypadki, że nawet po pięciominutowej pracy na ssaniu, silnik nadal nie trzymał prawidłowych obrotów. Niestety trzeba stwierdzić, że to normalne. Wszystkie modele Gixxa 1100 miały jedną wspólną cechę, jeśli chodzi o silnik - na power nie trzeba było czekać, uderzał on od dołu. Już wyjściowy piec o mocy 125 KM charakteryzował się sporym wigorem, a kolejne wersje były coraz to dziksze. Owa dzikość polegała na brutalnej reakcji na otwarcie przepustnicy z pozycji zamkniętej. Na wyjściach z zakrętów, jeśli kierowca odwinął z pełnej garści, chwilę później musiał prać spodnie.
Używanie skrzyni biegów (pracującej głośno, ale precyzyjnie) można ograniczyć do minimum. Wysoki moment obrotowy pozwala płynnie i dynamicznie przyspieszać z niskich obrotów na wysokich biegach.
Tuning
Chłodzony olejem i wiatrem silnik Suzuki to jedna z najbardziej podatnych na tuning jednostek napędowych w historii. Można go modyfikować bez rozsądku, a on nadal będzie pracował bez problemów. Pierwszy etap polega na wykonaniu czynności, dzięki którym silnik będzie lepiej oddychał. Przelotowy układ wydechowy + filtr powietrza. Proste. Warto dodać, że w pierwszym modelu trzeba wymieniać kompletny układ wydechowy, który jest „w jednym kawałku". Dalej robi się nieco bardziej skomplikowanie. W kolejnym etapie bawimy się z głowicą. Usunąwszy cienką warstwę metalu z powierzchni uszczelniającej przy niej, zwiększamy stopień sprężania, a w rezultacie moc. Pierwsze dwa roczniki miały dość małe gaźniki o średnicy 34mm. Wymiana ich na większe (np. 40mm z modelu L z 1990) znacznie poprawi reakcję na dodanie gazu. Warto wymienić świece na produkty z wyższych półek. Zwiększony stopień sprężania sprawia, że mieszankę paliwa i powietrza trudniej „podpalić".
Oczywiście to nie wszystko. Możemy wymienić wałki rozrządu na tuningowe. Pozwalają one na mocniejsze otwieranie się zaworów, które otwarte pozostają dłużej. Wielu użytkowników decydowało się na rozwiercenie cylindrów i zainstalowanie większych tłoków, co dawało pojemność nawet pod 1300 cm3. Konieczne jest wtedy wyważenie wału korbowego, lub wymiana go na akcesoryjny o zwiększonej wytrzymałości. Jeśli to wszystko, to dla Ciebie mało, jeśli chcesz robić power wheelie przy 210 km/h, zainstaluj turbosprężarkę. Pozwoli Ci to wyciągnąć z silnika przynajmniej 250 KM. Nie wolno olać w takim przypadku wału korbowego, korbowodów, czy wkrótce spalonego, fabrycznego sprzęga (które notabene najlepiej od razu wymienić na produkt Versah bądź Barnett) .
GSX-Retro
Lata 80/90 obficie obrodziły w mocne, sportowe motocykle. Wystarczy wspomnieć Yamahę FZR1000, Kawasaki ZZR1100, Honde CBR1000F czy nawet legendarnego „Bladego Franka", CBR900RR. Jedno jest pewne. Żaden z tych motocykli nie obrósł w tak pokaźne gałęzie kultu, jak GSX -R1100. Nawet dziś, w czasach sprzętów z techniką rodem filmów sci-fi, „1100" nie jest motocyklem, z którym można zadzierać, zwłaszcza, jeżeli sztuka, którą właśnie masz zamiar wyprzedzić salonowym przecinakiem, przeszła kapitalny tuning zwieńczony wetknięciem turbo. GSX jest jak najbardziej obecny jedyny taki na allegro odradzam ten motocykl młodym, niedoświadczonym jeźdźcom skuszonym niską ceną. GSX-R 1100 nie bierze jeńców.
Dane techniczne SILNIKA
GSX-R 1100 z 1991 r. Silnik: czterosuwowy, chłodzony olejem i powietrzem, pojemność 1127 cm3 Układ: czterocylindrowy, rzędowy Rozrząd: DOHC, cztery zawory na cylinder Pojemność skokowa: 498 ccm Średnica x skok tłoka: 78x59mm Stopień sprężania: 10,0:1 Moc maksymalna: 149 KM przy 9750 obr/min Moment obrotowy: 112 Nm przy 7250 obr/min Zasilanie: gaźniki Mikuni 40mm Smarowanie: z mokrą miską olejową Rozruch: elektryczny Sprzęgło: wielotarczowe, mokre Skrzynia biegów: pięciostopniowa Rama: stalowa Zawieszenie przednie: USD 41mm, pełna regulacja Zawieszenie tylne: monoshock, pełna regulacja Hamulec przedni: 2x310mm, zaciski 4-tłoczkowe Hamulec tylny: 1x 240mm, zacisk 2-tłoczkowy Opony przód / tył: 120/60/17 / 180/55/17 Masa pojazdu w stanie gotowym do jazdy: 238 kg Zbiornik paliwa: 21 l
Zalety:
§ Silnik. To potężna, bez względu na rocznik, jednostka napędowa, której nigdy nie brakuje mocy.
§ ... i w bardzo łatwy sposób można ją podnieść. GSX-R 1100 jest niebywale podatny na wszelkie formy tuningu. Silniki z chłodzeniem powietrzno-olejowym zwykły mieć opinie tego „naj" jeśli chodzi o podnoszenie mocy.
§ Dość wygodna pozycja za sterami + komfortowa, relatywnie nisko położona kanapa.
§ GSX-Ra 1100 bardzo trudno przegrzać.
§ i jeszcze raz silnik, który jest do bólu prostą konstrukcją, w której podstawowe czynności serwisowe może wykonać każdy z choć śladowym pojęciem o mechanice.
§ świetne hamulce (2x 320mm, zaciski 4-tłoczkowe, 1x 260mm, zacisk 2-tłoczkowy)
Wady:
§ GSX-R powstał w czasach, w których silniki było o wiele za mocne dla zaawansowania technologicznego opon. Pokaźna moc + pokaźny moment obrotowy powodowały szybsze, niż ustawa przewiduje zużywanie tylnego ogumienia.
Dlaczego warto go mieć?
GSX-R 1100 to po prostu power. Drogowa rakieta, żylasty rottweiler beż jakiejkolwiek smyczy. Z motocykla można łatwo wykrzesać więcej mocy np. poprzez „odchudzanie" głowicy i zwiększanie stopnia sprężania, zamontowanie przelotowych wydechów, czy nawet rozwiercenie cylindrów. Olejaki dobrze to znoszą, dlatego z tych silników można uzyskać niemądre liczby... Z częściami nie będzie problemu. Olejaki to jedne z najpopularniejszych silników Suzuki, więc zaplecze techniczne jest dosyć bogate. Co więcej, sporo części z innych modeli Suzuki pasuje do Gixxów, np. do 1100 podejdzie sprzęgło, gaźniki, a nawet głowica z Bandita 1200.
SPRZEDAM LUB ZAMIENIĘ
Motocykl - polskie dokumenty , zarejestrowany.
Kluczyki od stacyjki zagubione ,nie jeżdżony od 2 lat.
Osoby konkretnie zainteresowane Proszę dzwonić bardzo atrakcyjna cena dla osoby konkretnie zainteresowanej
tel. + 48 516 703 264
Życzę udanej licytacji i dobrej zabawy…
Wyświetleń: 5747
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu Polityka plików cookies