Mamy za sobą piękną noc i sześć godzin obserwacji na wsi, 30 km od Lublina. Jechaliśmy z zamiarem dokonania wstępnych ocen lornetki TAIGA 16X80, oraz przeglądu nieba za pomocą dodatkowego sprzętu w postaci newtona Soligor 200x800, BPC 20X60, Sky Master 25x100 Celestrona. Pierwsze wnioski nt. Taigi potwierdziły dobrą sprawność tej lornety dającej jasne i klarowne obrazy tła nieba, dzięki czemu odszukiwanie obiektów rozciągłych, takich jak słabsze komety jest komfortowe. Przykładem tego jest kometa C/2001 Q4 Neat,  o jasności poniżej 10 mag. i niewielkiej kondensacji,  którą dało się wypatrzeć mimo sąsiedztwa na styk dość jasnej gwiazdy. Obserwując galaktykę M 33 w Trójkącie widzieliśmy strukturę jej budowy, a nie tylko rozmytą plamę.


Zasieg: najwieksza zaleta tej lornetki, w porownaniu z moją stara 7x50 (zasieg z miasta okolo 8,4mag) roznica na + jest ogromna. Zasieg z miasta oceniam na 10mag, na czarnym niebie, do 11mag. Zasieg tej lornetki najlepiej jest widoczny na obiektach DS. m8, m17 sa pieknie widoczne(w m17 wyraznie widac ksztalt labedzia), bardzo wyraznie widoczne m81 i m82, ngc253 czy m27(hantle).
Najwieksze wrazenie robią m31 z m32 i m110(wszystkie sie mieszcza w calosci w polu widzenia) oraz m42 z m43. Obydwa te obiekty sa bardzo jasne i wspaniale sie w lornetce prezentuja.